Blog



Klauzula bestsellerowa - nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Klauzula bestsellerowa to instytucja prawa autorskiego uregulowana w art. 44 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej: PrAut), która daje podstawy do podwyższenia wynagrodzenia twórcy przez sąd, gdy wynagrodzenie twórcy jest niewspółmiernie niskie w stosunku do korzyści nabywcy autorskich praw majątkowych lub licencjobiorcy. Innymi słowy, w momencie, gdy twórca (np. autor książki) przeniesie autorskie prawa majątkowe na inny podmiot (np. wydawnictwo) za wynagrodzeniem, a następnie podmiot ten w wyniku eksploatacji utworu (np. poprzez druk książki oraz jej sprzedaż) osiągnie dochody wyjątkowo wysokie w porównaniu do wynagrodzenia umownego twórcy, twórca na podstawie tego przepisu może domagać się podwyższenia swojego wynagrodzenia. Na klauzulę bestsellerową może powołać się również artysta wykonawca, do czego uprawnia go art. 92 PrAut.

Co istotne, implementacja Dyrektywy 2019/790 „Digital Single Market” (“Dyrektywa DSM”), której skutkiem jest przyjęcie nowelizacji PrAut, nie tylko zmienia brzmienie redakcyjne omawianego przepisu, ale także określa sytuacje, w których nie można się na tę klauzulę powoływać.

Klauzula bestsellerowa – kiedy można wystąpić z roszczeniem?

Dotychczas można było wystąpić z roszczeniem z art. 44 PrAut w sporze sądowym w następującej sytuacji:

  • powód jest twórcą utworu,
  • pozwany jest nabywcą autorskich praw majątkowych do tego utworu lub licencjobiorcą,
  • pomiędzy korzyściami nabywcy praw/licencjobiorcy a wynagrodzeniem twórcy istnieje rażąca dysproporcja oraz
  • wysokość żądanej kwoty stanowi wynagrodzenie stosownie podwyższone.[1]

Zgodnie z nowym brzmieniem tego przepisu, twórca może żądać stosownego podwyższenia wynagrodzenia w momencie, gdy „wynagrodzenie twórcy jest niewspółmiernie niskie w stosunku do korzyści nabywcy autorskich praw majątkowych lub licencjobiorcy”, zatem zmiany wprowadzone nowelizacją art. 44 PrAut wydają się zmianami głównie redakcyjnymi.

Warto przy tym wspomnieć, że twórca może żądać podwyższenia niezależnie od tego, w jakiej sytuacji finansowej się znajduje[2]. Przepis art. 44 PrAut ma ponadto charakter bezwzględnie obowiązujący, co oznacza, że strony nie mogą w umowie wyłączyć jego zastosowania, a wyłączenie takie nie wywoła skutków prawnych[3]. Nie jest wykluczone również wystąpienie przez twórcę z żądaniem podwyższenia wynagrodzenia więcej niż raz[4]. Oczywiście w takiej sytuacji, konieczne jest wykazanie istnienia innych niż wcześniej okoliczności faktycznych.

W tym kontekście istotny jest również artykuł 43 PrAut, który stanowi, że co do zasady przeniesienie autorskich praw majątkowych lub udzielenie licencji odbywa się za wynagrodzeniem – chyba że umowa przewiduje, że ma ono nastąpić nieodpłatnie. Zatem gdy twórca zechce skorzystać z instytucji klauzuli bestsellerowej, ma taką możliwość, jeśli umowa zawarta pomiędzy twórcą a nabywcą przewiduje wynagrodzenie dla twórcy. Natomiast sam sposób ustalenia wynagrodzenia nie jest istotny – może być to zarówno wynagrodzenie procentowe, ryczałtowe, jak i mieszane.

Klauzula bestsellerowa nie dotyczy umów z organizacjami zbiorowego zarządzania

Ustawodawca w ślad za art. 20 dyrektywy DSM wprowadził do art. 44 PrAut ustęp drugi, w którym określił wyłączenia stosowania klauzuli bestsellerowej do umów o korzystanie z utworów zawieranych z organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi albo z niezależnym podmiotem zarządzającym, o którym mowa w art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi. Chociaż preambuła dyrektywy DSM oraz uzasadnienie do projektu nowelizacji PrAut nie wskazują bezpośrednio powodów takiej decyzji, doktryna sugeruje potencjalne przyczyny przyjęcia tego rozwiązania[5].

Twórca, zawierając umowę z kontrahentem-profesjonalistą, znajduje się często w słabszej pozycji. Klauzula bestsellerowa ma zagwarantować mu prawo do wynagrodzenia adekwatnego do korzyści osiąganych z eksploatacji utworu[6]. Inna sytuacja ma miejsce w przypadku organizacji zbiorowego zarządzania (dalej: OZZ). OZZ przedkładają Komisji Prawa Autorskiego tabele wynagrodzeń za wykorzystywanie utworów i przedmiotów praw pokrewnych na polach eksploatacji, których prawami zarządzają. Przepisy ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi kształtują treść umów zawieranych z organizacjami zbiorowego zarządzania posiadającymi takie zatwierdzone tabele zgodnie ze stawkami wskazanymi w tych tabelach, a zatem stanowią one pewną standaryzację rynku. Samo wynagrodzenie za korzystanie z poszczególnych kategorii dóbr powinno ponadto być równe i proporcjonalne[7]. Dlatego też wyeliminowanie możliwości powoływania się na klauzulę bestsellerową w odniesieniu do umów zawieranych z OZZ wydaje się słuszne i racjonalne.

Pacta non sunt servanda?

Warto zauważyć, że klauzula bestsellerowa – podobnie jak art. 3571 k.c. (tzw. klauzula rebus sic stantibus) – znajdzie zastosowanie jedynie w wyjątkowych, ponadprzeciętnych sytuacjach. Stanowi ona bowiem wyłom od zasady dotrzymywania umów i pozwala na żądanie podwyższenie wynagrodzenia, na które pierwotnie twórca się zgodził.

Teoria jedno a praktyka drugie – czyli spór Sapkowskiego z CD Projekt

Kilka lat temu można było zaobserwować działanie klauzuli bestsellerowej w praktyce. W 2018 roku Andrzej Sapkowski wystąpił z roszczeniem kierowanym do producenta gier CD Projekt, tytułem dodatkowego wynagrodzenia za udzielenie praw do eksploatacji uniwersum Wiedźmina na potrzeby produkcji gier wideo. Jak twierdził autor, jego pierwotne wynagrodzenie było nieproporcjonalnie niskie do dochodów z gry nawiązującej do sagi Wiedźmin, która osiągnęła ogromny sukces komercyjny[8].

Bez wątpienia pisarz jako autor sagi o Wiedźminie, mógł wystąpić z roszczeniem o podwyższenie wynagrodzenia przeciwko CD Projekt, jako nabywcy praw lub licencjobiorcy korzystającego z utworu. W sporze sądowym wyzwaniem mogłoby być wykazanie ostatniej przesłanki, czyli niewspółmiernie niskiego wynagrodzenia twórcy w stosunku do korzyści nabywcy praw lub licencjobiorcy. To na twórcy spoczywa ciężar dowodu przy powoływaniu się na klauzulę bestsellerową. Tym samym, musi on uzyskać informację, z której wynika, że jego wynagrodzenie było niewspółmiernie niskie w stosunku do korzyści nabywcy. W jaki sposób może on powziąć niezbędną wiedzę w tym zakresie? Tu twórcom z pomocą przychodzą: znowelizowany art. 47 PrAut oraz nowo dodany art. 471 PrAut, regulujące prawo twórcy do informacji, o których więcej w innym artykule na naszym blogu. Ponadto, to na twórcy spoczywa również zakreślenie wysokości roszczenia, tzn. określenie i udowodnienie wysokości kwoty, której będzie domagał się od nabywcy praw lub licencjobiorcy jako podwyższenia wynagrodzenia.

W sprawie gry Wiedźmin strony zawarły ugodę[9], ale na tle publicznie dostępnych elementów stanu faktycznego sporu pomiędzy A. Sapkowskim a CD Projekt, w nauce prawa prowadzono wiele ciekawych rozmów.

Dyskutowano między innymi o tym, czy art. 44 PrAut ma zastosowanie do utworów zależnych, w szczególności w kontekście konieczności wykazania zakresu korzyści nabywcy praw lub licencjobiorcy z tytułu korzystania z utworu autora powołującego się na klauzulę bestellerową. Wskazywano, że ważne jest ustalenie czy seria gier korzysta z twórczych elementów zaczerpniętych z powieści Sapkowskiego. Przyjmując, że tak jest, zastosowanie art. 44 PrAut mogłoby być uzasadnione, nawet jeśli gry nie stanowią eksploatacji utworu pierwotnego w całości. Książka zazwyczaj jest jednolitym utworem jednego autora, natomiast gra komputerowa – jako utwór multimedialny o złożonym charakterze – zawiera liczne wkłady twórcze pochodzące od wielu autorów (np. twórców audiowizualnych czy muzycznych).

Na tym tle zadawano również pytanie, czy autor może domagać się podwyższenia wynagrodzenia także wtedy, gdy element zaczerpnięty z jego twórczości stanowi tylko podrzędną rolę (np. niemający znaczenia dla fabuły gry easter egg oparty na innym utworze). W takim przypadku przyjmuje się w doktrynie, że kluczowym kryterium jest to, czy wkład twórczy autora miał znaczący wpływ na sukces dzieła. Jeśli jego rola była podrzędna i zastępowalna, art. 44 PrAut nie powinien mieć zastosowania jako podstawa do żądania podwyższenia wynagrodzenia[10].

Powstało także pytanie, czy twórca pierwotnego utworu może skutecznie podnosić roszczenie z art. 44 PrAut, w szczególności w kontekście określenia korzyści nabywcy praw z tytułu korzystania z utworu i istnienia rażącej dysproporcji pomiędzy nimi a wynagrodzeniem twórcy oraz funkcji klauzuli bestsellerowej, gdy sukces jest przede wszystkim wynikiem promocji prowadzonej przez twórców gry? Niewątpliwie ustalenie, w jakim stopniu powodzenie gier wynika z inwestycji CD Projekt, a nie z rozpoznawalności sagi jako takiej, byłoby niezwykle trudne, jeśli nie niemożliwe. Wydaje się więc, że z uwagi na trudności dowodowe, przesłanka ta nie mogłaby odgrywać istotnej roli w omawianej sprawie.

Na kanwie sprawy A. Sapkowskiego dyskutowano również o tym, czy w ustalaniu kwoty, o którą wynagrodzenie pisarza powinno zostać podwyższone, sąd wziąłby pod uwagę prawdopodobny wpływ popularności gry na zwiększoną sprzedaż książek o Geralcie z Rivii, co niewątpliwie przyniosło korzyść również twórcy[11].

Rozważano też, czy czynnikiem wpływającym na kwotę podwyższonego wynagrodzenia byłaby okoliczność, że ani autor, ani CD Projekt nie mogły przewiedzieć skali sukcesu gry. Według niektórych autorów jest to typowa sytuacja, w której twórca może powołać się na klauzulę bestsellerową[12]. Zdaniem innych natomiast, ryzyko związane z produkcją gry, jakie przyjął na siebie polski producent, powinna zostać uwzględniona przy wyliczeniu ewentualnego podwyższenia wynagrodzenia na podstawie klauzuli bestsellerowej[13].

Powyższe rozważania wskazują, że zastosowanie klauzuli bestsellerowej w praktyce nie jest wcale proste i rodzi wiele problemów, przede wszystkim dotyczących udowodnienia dysproporcji czy niewspółmiernej niskości wynagrodzenia twórcy oraz kwoty, o którą wynagrodzenie powinno zostać podwyższone. Nowelizacja nie ułatwiła w znaczący sposób twórcom tego zadania.

 

[1] A. Sewerynik Prawa autorskie: art. 44 to koło ratunkowe w razie niekorzystnej umowy https://www.rp.pl/opinie-prawne/art3589221-prawa-autorskie-art-44-to-kolo-ratunkowe-w-razie-niekorzystnej-umowy (dostęp: 30.09.2024 r.)

[2] Niewęgłowski Adrian, Prawo autorskie. Komentarz. Art. 44 PrAut. Opublikowano: WKP 2021

[3] Wyr. SA w Poznaniu z 12.8.2009 r., ACa 502/09, Legalis

[4] Flisak Damian (red.), Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz. Art. 44 PrAut. Opublikowano: LEX 2015

[5] Prof. J. Błeszyński, Spór o słuszne wynagrodzenia https://www.rp.pl/rzecz-o-prawie/art40306611-jan-bleszynski-spor-o-sluszne-wynagrodzenia (dostęp: 25.09.2024 r.)

[6] Wyr. SA w Poznaniu z dnia 12.08.2009 r. sygn. akt ACa 502/09, Legalis

[7] Prof. J. Błeszyński, Ibidem

[8] Raport giełdowy CD Projekt 15/2018 https://www.cdprojekt.com/pl/inwestorzy/raporty-gieldowe/raport-biezacy-nr-15-2018/ (dostęp: 7.10.2024 r.)

[9] Informacja prasowa CD Projekt https://www.cdprojekt.com/pl/media/aktualnosci/cd-projekt-podpisal-porozumienie-z-andrzejem-sapkowskim/ (dostęp: 7.10.2024 r.)

[10] Dr Tomasz Targosz, A imię jego „Wiedźmin” (44). Kilka uwag o klauzuli bestsellerowej, https://www.traple.pl/a-imie-jego-wiedzmin-44-kilka-uwag-o-klauzuli-bestsellerowej/ (dostęp 25.09.2024 r.)

[11] Za wpływem zwiększonej sprzedaży książek na zakres podwyższenia wynagrodzenia wypowiada się prof. R. Markiewicz, Andrzej Sapkowski może żądać dodatkowej zapłaty za „Wiedźmina” https://www.prawo.pl/biznes/andrzej-sapkowski-domaga-sie-60-mln-za-wiedzmina-opinia-prof,308376.html (dostęp: 25.09.2024 r.), natomiast przeciwnego zdania jest dr Roman Targosz, A imię jego…

[12] Dr Tomasz Targosz, Ibidem

[13] Prof. R. Markiewicz, Ibidem

 

Grafika:

"The money writes with white chalk is hand draw concept " w serwisie Freepik.

 

Autorzy:

Adam Misztal, aplikant adwokacki

Oliwia Szatkowska, praktykantka

Aleksandra Sewerynik
radca prawny, dyrygent chóralny
Ekspert w zakresie prawa autorskiego, ze szczególnym uwzględnieniem branży muzycznej. Zna praktykę działania organizacji zbiorowego zarządzania oraz ma doświadczenie w kontaktach z tymi podmiotami....

Intellectual property
and media law professionals.

Pl. Trzech Krzyży 10/14
00-499 Warszawa

tel: (+48) 22 299 60 70
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

W sprawach podrobionych znaków towarowych prosimy pisać na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. oraz na:

ul. Marokańska 2s lok 4
03-977 Warszawa

tel: (+48) 579 066 338
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Copyright © 2020 - Hasik Rheims & Partners